Miesiąc temu zadzwonił do mnie dyrektor HR pewnej firmy z nietypowym dla firm zapytaniem o wsparcie coachingowe jednego z jego dyrektorów zarządzających.
Tym razem chodziło nie o Business coaching, ale o Life coaching.
Firma wiedząc, że ich kluczowy pracownik przechodzi ciężki okres w swoim życiu (związany z rozwodem) postanowiła wesprzeć go Life coachingiem.
Byłam mile zaskoczona świadomością i otwartością firmy na chęć wsparcia w obszarze osobistym ich ważnego pracownika.

Jesteśmy już po 3 sesjach i choć rozwód jest cholernie ciężkim momentem w życiu to przechodzenie go ze wsparciem – daje nadzieję i siłę na kolejny dzień, miesiąc…
Daje szansę na przeżycie straty, a w dalszej perspektywie – możliwość poskładania się na nowo.
Wszystko to powoduje, że klient jest w stanie nadal sprawnie wykonywać swoje obowiązki w pracy.
Wszystkie bóle, niepewności i emocje są poruszane na sesji, dzięki temu, klient ma możliwość przyjrzeć się im w bezpiecznym miejscu i nie przenosić tego dalej do firmy, na współpracowników i kontrahentów.
Jeżeli Twój pracownik przechodzi trudny czas, zastanów się może warto go wesprzeć?
Choć pozornie wsparcie w strefie osobistej, nie należy do obowiązków pracodawcy, to przełoży się ono na pewno, na sytuację zawodową – stabilny psychicznie pracownik ma ogromne znaczenie w firmie.
Jeżeli Twoja firma, nie zapewnia Ci takiego wsparcia, zawsze możesz skorzystać z niego prywatnie kliknij TU